Reklama
Reklama

Nie przyjechał na pogrzeb serialowej żony. Wcześniej przekazał niepokojące słowa

Andrzej Grabowski jest wybitnym aktorem, który zaskarbił sobie sympatię fanów poczuciem humoru, optymizmem oraz nieprzeciętnymi zdolnościami komediowymi. Przez lata bawił widzów w telewizji oraz w teatrze. Niestety, Grabowski coraz rzadziej pokazuje się publicznie. Raczej unika blasku fleszy i pojawia się tylko na wydarzeniach, które są dla niego szczególnie ważne. W tym roku aktor kończy 72 lata. W jego ostatniej wypowiedzi czuć nostalgię związaną z upływem czasu.

Andrzej Grabowski w końcu zadbał o swoje zdrowie

Andrzej Grabowski nie tak dawno pojawił się w teatrze, by wspierać w występie swoją córkę Zuzannę. Wygląd aktora zwrócił uwagę jego fanów. Serialowy "Ferdek Kiepski" zapuścił długą i gęstą brodę. Opinie ludzi były wtedy podzielone. Jedni uważali, że dodaje mu ona lat, a inni twierdzili, że pasuje do jego wieku. Na przestrzeni ostatnich lat aparycja aktora mocno się zmieniła. W pewnym momencie bardzo schudł - poddał się operacji bariatrycznej i zupełnie zmienił sposób odżywiania. Widać, że aktor z wiekiem zaczął bardziej dbać o swoje zdrowie.

Reklama

Powoli żegnamy kolejnych aktorów "Świata według Kiepskich"

Grabowski był gwiazdą "Świata według Kiepskich". Nie mniejszą zasługę w promocji serialu mieli jednak inni wspaniali aktorzy. Niestety wielu z nich nie ma już na świecie. Fanami komedii wstrząsnęły swego czasu informacje o śmierci Dariusza Gnatowskiego, Ryszarda Kotysa, Bohdana Smolenia, czy Krystyny Feldman. Ostatnio sympatycy "Kiepskich" musieli pogodzić się także z odejściem Marzeny Kipiel-Sztuki. Grono aktorów kultowego serialu niestety coraz bardziej się kurczy.

Andrzej Grabowski niepewnie mówi o przyszłości

W wywiadzie udzielonym jakiś czas temu dla "Faktu" Andrzej Grabowski postanowił nieco bardziej otworzyć się na temat tego, jak podchodzi do śmierci znajomych z branży i z planu "Świata według Kiepskich". Zapytany, czy zdarza mu się wspominać przyjaciół i z zadumą myśleć o przemijaniu, odpowiedział:

"Oczywiście, że tak, ale wie pan, ja nie tylko ich wspominam, bo przecież w moim może nie matuzalemowym życiu, ale jednak już długim, odeszło tylu moich znajomych, tylu moich kolegów aktorów - i nie tylko aktorów...".

Dalej aktor postanowił wspomnieć o słowach, które usłyszał kiedyś od bliskiej osoby. 

"Pamiętam słowa mojego teścia, bardzo leciwego pana, który mówił: "Ja już właściwie nie mam po co żyć, bo ja już nie mam żadnego swojego kolegi. Wszyscy już poumierali i wszyscy są nowi, wszyscy są młodzi. Świat jest inny". Ja nie chcę mówić, że tak jest i w moim przypadku, niemniej... bolesny jest nie tylko 1 listopada, ale i co sobie przypomnę o Darku (Gnatowskim), który zmarł w kwiecie wieku - miał 59 lat. To nie jest wiek do umierania. Piotrek Machalica, jeszcze młodszy..." - wyznał Grabowski ze wzruszeniem.

Andrzej Grabowski nie przyjechał na pogrzeb swojej serialowej żony. W Legnicy zabrakło także innych aktorów związanych z serialem "Świat według Kiepskich". Na uroczystości pojawiła się tylko wieloletnia przyjaciółka z planu Marzeny Kipiel-Sztuki - Renata Pałys oraz reżyser i scenarzysta "Kiepskich" Patrick Yoka.

Zobacz też:

Grabowski przerwał milczenie po śmierci Kipiel-Sztuki. "Wiedziałem, że nie jest dobrze"

Grabowski nie miał szczęścia w miłości. Drugi rozwód kosztował go ponad milion złotych

Prawda wyszła na jaw. Tak wyglądają relacje córek Andrzeja Grabowskiego i jego partnerki

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy