Nie tylko pączki w Tłusty Czwartek. Ewa Wachowicz ma znacznie lepszą propozycję
Dziś kalorii nie liczymy. Takie zdanie powinno przyświecać wszystkim w Tłusty Czwartek. Okazuje się, że nie tylko słodkie pączki są serwowane w tym dniu. Restauratorka Ewa Wachowicz wyznała, że ma zupełnie inną propozycję, która zadowoli nasze kubki smakowe.
Na ten dzień czekała większość Polaków. Dziś, w Tłusty Czwartek, możemy bez limitu rozkoszować się różnorakimi smakami pączków. Każda gospodyni domowa ma swój sekretny przepis, który przekazywany jest z pokolenia na pokolenie, a eksperymenty z nadzieniem i polewami nie mają końca. Swoimi pączkowymi tajemnicami podzieliła się restauratorka Ewa Wachowicz, która w rozmowie z Plejadą przyznała, że kluczowym czynnikiem jest przede wszystkim dostępność czasowa.
"Wszystko zależy od ilości czasu na przygotowanie. Jeśli smażyć na szybko, to polecam pączki na serku homogenizowanym albo takie na ziemniakach. Jak jest czas na przygotowania, to takie z dużą ilością żółtek"- wyznała.
Okazuje się jednak, że nie wszyscy decydują się na ten rodzaj słodkości. Sama Wachowicz ujawniła, że w jej domu największą popularnością cieszą się faworki, zwane również chrustem. Te delikatne smakołyki, posypane cukrem pudrem, stanowią alternatywę dla tradycyjnych pączków.
"Choć ja i moja rodzina najbardziej lubimy chrust" - dodała.
Podczas rozmowy, gwiazda nie omieszkała podzielić się przepisem na smaczny chrust. Jej sekretem jest przede wszystkim duża ilość żółtek.
Składniki:
- 400 g mąki
- 2 łyżki masła
- 4 łyżki cukru
- 4 jajka
- 8 żółtek
- 1 łyżka mleka
- 1 kieliszek spirytusu
- smalec (do smażenia) - można zastąpić olejem arachidowym lub słonecznikowym
Po zmieszaniu składników i zagnieceniu ciasta, wystarczy je rozwałkować i uformować pasujący kształt. Najważniejsze przy tym, by chrust smażyć na dobrze rozgrzanym smalcu.
"Tłuszcz ma najwyższą temperaturę smażenia, a chrust powinien bardzo szybko zezłocić się właśnie w wysokiej temperaturze" - podkreśliła Wachowicz.
Gdy faworki będą mieć złocisty kolor, należy je zdjąć i posypać dużą dawką cukru pudru.
Zobacz też:
Ewa Wachowicz zawsze płaci za dania w swojej restauracji. Oto powód
Ewa Wachowicz ma już spisany testament. Zrobiła to z jednego powodu
Wachowicz marzyła o tym od dawna. Już w 2025 roku zmierzy się z ogromnym wyzwaniem. I to gdzie