Reklama
Reklama

Niewesoło u Marcina Millera. Na scenie w Mrągowie zmagał się z bólem

Na Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie nie mogło zabraknąć legendy polskiej sceny disco-polo, czyli Marcina Millera i zespołu Boys. Mimo ostatnich problemów zdrowotnych, piosenkarz postanowił dać swój koncert. Uważni fani od razu zobaczyli jednak, że Miller nie wyglądał tak jak zwykle.

Zespół Boys z Marcinem Millerem na czele od lat króluje na polskiej scenie disco polo

Marcin Miller od 1990 roku jest liderem zespołu Boys, z którym osiągnął niemałe sukcesy. W końcu, kto z nas nie nucił nigdy na imprezie utworu "Jesteś szalona" (posłuchaj)? Muzyk od lat nieprzerwanie koncertuje i występuje w telewizji. Już niedługo fani muzyki disco polo będą mogli po raz kolejny zobaczyć go w roli jurora w programie "Disco Star" na antenie PoloTV.

Reklama

Marcin Miller ma poważne problemy zdrowotne

Niedawno Marcin Miller postanowił podzielić się z fanami smutnymi wieściami. Okazuje się, że piosenkarz jest bardzo chory. Cierpi na problemy zdrowotne związane z barkiem. Ma także przepuklinę i rwę kulszową.

W opublikowanym na Instagramie wideo pokazał, jak trudno jest mu funkcjonować. Na filmiku lider zespołu Boys zwija się z bólu i podpiera się o ścianę.

"Chcę wam coś pokazać. Jak co rano, najprostsze rzeczy są najtrudniejsze. Majtki już włożyłem. To jest wyzwanie, skarpet już nie włożę" - powiedział przy okazji.

Marcin Miller zmaga się z bólem na scenie w Mrągowie

Obecny weekend fanom muzyki rozrywkowej upływa pod znakiem kultowego Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie. Na scenie w piątek i w sobotę zaprezentowali się najlepsi polscy wokaliści i zespoły związane z muzyką rozrywkową. Nie zabrakło między innymi Zenka MartyniukaMagdaleny Narożnej z zespołu "Piękni i Młodzi", Sławomira, czy Cleo. Imprezę weselną poprowadzili Elżbieta Romanowska i Rafał Maserak. Koncert w Mrągowie był niezapomnianym wydarzeniem, które przyciągnęło przed telewizory wielu Polaków.

Mimo problemów zdrowotnych, na Festiwalu Weselnych Przebojów pojawił się także Marcin Miller i zespół Boys, którzy uświetnili wydarzenie wykonaniem utworów "Lato" oraz "Jesteś szalona". W trakcie ich występu publiczność bawiła się znakomicie.

Niestety jednak dało się zauważyć, że 54-letni wokalista nadal zmaga się z problemami zdrowotnymi. Miller znany jest z tego, że podczas występów jest bardzo energiczny. Zazwyczaj skakał w rytm wykonywanych utworów. Tym razem jednak było inaczej. Na scenie był raczej zachowawczy w ruchach, przemieszczał się powoli. Widać było, że doskwiera mu ból.

Jakiś czas temu muzyk zapewniał, że korzysta z pomocy rehabilitantów i robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do pełni sił. Marcinowi Millerowi życzymy, więc szybkiego powrotu do zdrowia.

Zobacz też:

Magda Narożna zachwyca w powłóczystej kreacji. Wraca do "Disco Star"

Ujawniono zarobki wykonawców disco polo. Na takie kwoty mogą liczyć największe gwiazdy

Miller ujawnił prawdę o swojej zdradzie. Tak zareagowała wówczas żona

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Miller
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy