O swoim związku mówili niewiele, jednak zapewniali, że są szczęśliwi. Nagłe rozstanie Grzeszczak i Libera wstrząsnęło fanami
Lata temu, gdy Sylwia Grzeszczak i Liber zaczynali swoją współpracę muzyczną, wszyscy zastawiali się, czy tę dwójkę łączy coś więcej. Po czasie okazało się, że jest to prawda. Piosenkarka i raper przez lata tworzyli szczęśliwy związek. Zeszłoroczna informacja o ich rozstaniu była prawdziwym szokiem. Przypomnijmy, jak wyglądała ich relacja.
Marcin "Liber" Piotrowski stał za sukcesem pierwszej płyty Sylwii Grzeszczak. Album "Ona i on", który został wydany w 2008 roku, stał się prawdziwym hitem.
Sześć lat po udostępnieniu wspólnego dzieła, w lipcu 2014 roku Sylwia Grzeszczak i Liber wzięli ślub. Rok później na świat przyszła ich córka Bogna.
Przez lata wydawało się, że piosenkarka i raper tworzą szczęśliwy związek. Mało mówili o swoim uczuciu, jednak zawsze zapewniali, że są razem szczęśliwi.
We wrześniu 2023 roku media obiegła informacja o rozstaniu Sylwii i Marcina. Artyści wydali w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Mimo zakończenia związku małżeńskiego oboje zapewniali, że nadal chcą utrzymywać dobre relacje ze względu na córkę oraz zobowiązania zawodowe.
"Przeszliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu. Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie!" — napisali w oświadczeniu.
Jak się szybko okazało, nie były to tylko puste słowa. Gdy Sylwia Grzeszczak wydała swoją hitową piosenkę "Och i ach", Liber na swoim Instagramie zachęcał do wysłuchania utworu.
Fani od razu docenili takie zachowanie i zachwycali się nad tym, że para wciąż ma do siebie tak duży szacunek.
Rok po rozstaniu wiadomo już, że zarówno Sylwia, jak i Marcin poukładali sobie życie na nowo. Jakiś czas temu raper został przyłapany na romantycznych spacerach z kobietą łudząco przypominającą jego byłą ukochaną.
"Jest bardzo podobna do Sylwii Grzeszczak. To wysoka bruneta o prostych długich włosach i z oliwkową karnacją. W pierwszej chwili można ją pomylić z byłą żoną Libera" - zdradzał anonimowy informator, na którego powoływał się "Świat Gwiazd".
Co prawda media w ostatnim czasie nie donosiły żadnych nowych informacjach o związku Libera. Wydaje się jednak, że nadal rozwija on swoją nową znajomość.
Gdy w sieci gruchnęła informacja o nowej dziewczynie Marcina, wszyscy zaczęli zastanawiać się, czy i Sylwia odnalazła szczęście. Jeszcze niedawno wokalistka unikała tematu nowego związku. Teraz jednak wiadomo, że piosenkarka poczuła coś do Macieja Buzały, byłego partnera Blanki Lipińskiej.
Para, choć nie epatuje swoim uczuciem w mediach społecznościowych, to pojawiła się wspólnie na imprezie.
"Pojawiła się z Maciejem w klubie Cuma w Janikowie, rodzinnym mieście jej nowego partnera. To niewielkie miasteczko koło Inowrocławia" - relacjonował Plotek.
Sylwia Grzeszczak i Liber są więc przykładem pary, która potrafiła rozstać się z klasą i bez zbędnych dram. Byli ukochani wciąż wspierają się w działaniach artystycznych. Dbają także o to, by wspólnie wychowywać córkę. Oboje odnaleźli szczęście na nowo i rozwijają swoje uczucia z innymi osobami.
Zobacz też:
Nowe doniesienia ws. Grzeszczak. Oficjalnie ogłosiła i podała datę. Poruszenie na całą Polskę
Najpierw wieści o nowym związku, a teraz to. "Jeden z najtrudniejszych momentów"