Piotr Adamczyk w towarzystwie bliskich bryluje na premierze szóstej części "Listów do M". Nie obyło się bez wpadki
Za nami uroczysta premiera szóstej części kultowego filmu - "Listów do M". W obsadzie produkcji pojawił się m.in. Piotr Adamczyk, który przybył na czerwony dywan z żoną i teściową. Jego wizyta na salonach obfitowała w niemałą wpadkę.
Już za dwa dni - 7 listopada do polskich kin trafi szósta część produkcji "Listów do M". Film, który pierwotnie pojawił się w kinach w 2011 roku, cieszy się ogromną popularnością. Świąteczne perypetie bohaterów przypominają, jak zabawny może być okres przygotowań do świąt.
W poniedziałek, 4 listopada odbyła się uroczysta premiera najnowszej części. Na czerwonym dywanie pojawiła się liczna gromada gwiazd związana z polskim show-biznesem. Na ściance zaprezentowali się m.in. aktorzy: Maciej Stuhr, Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant oraz Daria Widawska. Nie zabrakło także innych celebrytów: Sary James, Blanki Lipińskiej czy Magdaleny Walach.
Na premierze "Listów do M" pojawił się również Piotr Adamczyk, który zabrał ze sobą żonę Karolinę Szymczak oraz teściową. Rodzina chętnie pozowała do kamery fotoreporterów, nie szczędząc szczerych uśmiechów. Jednakże, jeden szczegół zwrócił uwagę mediów - aktor nie miał na sobie obrączki. Okazuje się, że 52-latek nie jest zwolennikiem noszenia i eksponowania jej codziennie.
Mimo że na dłoni celebryty zabrakło obrączki, jego małżeństwo ma się wciąż jak najlepiej. W jednej z rozmów z "Plotkiem", Karolina Szymczak wyznała, że życie u boku znanego aktora nie przeszkadza w zachowywaniu normalnej codzienności.
"Dla mnie to jest po prostu mój Piotr Adamczyk, mój mąż. Zwykły Adamczyk, bo Adamczyków i Szymczaków jest jak psów. Dla mnie to jest po prostu zwykłe nasze życie w domu. (...) Dla mnie to jest mój Piotrek, którego ja znam inaczej, niż znają go media i zna go film" - podsumowała.
Zobacz też:
Piotr Adamczyk zabrał głos ws. etatu w "Dzień Dobry TVN". Popracuje tylko tydzień
Piotr Adamczyk nagle wyjawił w "Dzień dobry TVN". Tego się po Dowborze nie spodziewał
Wieści ze Stanów ws. Piotra Adamczyka dotarły znienacka. Zapisał się do organizacji, to go czeka