Reklama
Reklama

Plotkowano o Kate i Williamie, a teraz takie wieści. Książę wprost ogłosił: "20 lat..."

Nie tego oczekiwali fani brytyjskiej rodziny królewskiej. Już na kilka dni przed stało się jasne, że Williama i Kate - i to z dość prozaicznego powodu - zabraknie na ważnym branżowym wydarzeniu, które co roku było stałym punktem w ich kalendarzu. Szczególnie związany z imprezą książę postanowił jednak zabrać głos w tej sprawie. Nie do wiary, co ogłosił.

Nagłe doniesienia ws. Kate i Williama. Wszyscy na to liczyli, a tu taka przykra niespodzianka

Jeszcze kilka tygodni temu powszechnie spekulowano, że stopniowo angażująca się w swoje dotychczasowe obowiązki Kate Middleton wybierze jakąś specjalną okazję, aby w bardziej spektakularny sposób uczcić powrót na salony. Najlepszą decyzją wydawała się gala rozdania nagród BAFTA nazywanych brytyjskimi Oscarami.

Typowania te były tym bardziej prawdopodobne, że przyszła królowa wraz z mężem regularnie pojawiała się na tej imprezie, która jest im zresztą szczególnie bliska. Od 2010 roku książę William pełni przecież funkcję prezesa Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych, decydującej o werdykcie.

Reklama

Organizatorzy robili ponoć wszystko, aby ściągnąć książęcą parę na ceremonię. Oni podjęli jednak inną decyzję...

To dlatego Kate i William nie pojawili się na gali BAFTA. Woleli robić co innego

Już na kilka dni przed wydarzeniem stało się jasne, że ulubieńcy Brytyjczyków nie uświetnią go swoją obecnością. Wówczas nie wiadomo było jeszcze, z czego to wynika. Zazwyczaj księżna "odpuszczała" ów event jedynie z naprawdę ważnych powodów, jak np. jej kondycja zdrowotna w ubiegłym roku. Z kolei w 2018 pojawiła się na nim, będąc już w zaawansowanej ciąży z księciem Louisem, który przyszedł na świat raptem dwa miesiące później.

Szybko wyszło na jaw, że tym razem przyczyna jest o wiele bardziej prozaiczna.

Jak przekazał portal Daily Mail, małżonkowie postanowili wybrać się w tym terminie na wakacje na karaibską wyspę Mustique. Brytyjskie media podały, że najpierw para poleciała komercyjnym lotem na wyspę Saint Lucia, a następnie prywatnym samolotem wybrała się do punktu docelowego.

W przeszłości rodzina kilkukrotnie spędzała tam wakacje lub świętowała ważne okazje, np. urodziny George'a. Co ciekawe, ów ląd należy do prywatnej firmy i próżno szukać na jego terenie hoteli, co oznacza, że odwiedzający muszą posiadać tam willę lub być przez kogoś zaproszonymi.

Plotkowano o Kate i Williamie, a teraz takie wieści. Książę wprost ogłosił: "20 lat..."

Mimo niemożności pojawienia się na imprezie osobiście William wcale o niej nie zapomniał. W trakcie ceremonii, która odbyła się w niedzielę, 16 lutego w Londynie wyświetlono nagranie przygotowane przez księcia. Swoje przemówienie 42-latek rozpoczął od wspomnienia o nagrodzie dla wschodzącej gwiazdy, którą pierwszy raz wręczono przed dwiema dekadami po śmierci Mary Selway, znanej reżyserki castingowej.

"Co za 20 lat i co za zespół wyjątkowych talentów! Od 2006 roku nagroda ta nie tylko wspiera wschodzące gwiazdy branży, ale także pomaga zainspirować kolejne pokolenia talentów aktorskich do realizacji swoich marzeń. Pięć niesamowicie utalentowanych osób nominowanych dziś wieczorem prezentuje niezwykły wachlarz występów, a każda z nich w ciągu ostatniego roku pobudziła wyobraźnię publiczności. Sądząc po międzynarodowym sukcesie poprzednich nominowanych i zdobywców tej nagrody, jestem pewien, że w ciągu najbliższych 20 lat i później będziemy oglądać znacznie więcej ich twórczości" - ogłosił.

Tym razem statuetka ta, w wyniku głosowania publiczności, trafiła do Davida Johnsona, 31-letniego aktora znanego m.in. z takich produkcji jak "Obcy: Romulus" Fede'a Álvareza czy serialu "Branża".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

William i Kate zamieścili walentynkowy kadr. Zdjęcie wywołało furorę

Wychodzi prawda o księciu Williamie. Afery i kontrowersje wokół męża Kate

Księżna Kate jest wściekła i ma dość. Od teraz zamierza to ukrywać

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy