Rafał Zawierucha nagle zaapelował do fanów. Nie krył swoich emocji
Rafał Zawierucha jest jednym z uczestników najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami". Choć aktor w ostatnim odcinku musiał wziąć udział w dogrywce, to ogólnie według ekspertów na parkiecie radzi sobie naprawdę dobrze. Jak wiadomo, przygotowania do show zajmują gwiazdom naprawdę wiele czasu. Dla Zawieruchy jest to szczególnie uciążliwe ze względu na to, że nie tak dawno urodziła mu się córka. Aktor postanowił więc zwrócić się z ważnym przesłaniem do innych rodziców.
Rafał Zawierucha jest aktualnie pochłonięty przygotowaniami do kolejnych odcinków "Tańca z gwiazdami". Aktor występuje w parze z Darią Sytą. W ostatnim odcinku para zachwyciła jurorów quickstepem i wywalczyła dla siebie aż 34 punkty. To jednak nie uchroniło ich od konieczności wzięcia udziału w dogrywce, którą, decyzją Iwony Pavlović, wygrali.
Rafał Zawierucha i wybranka jego serca Beata Wiśnicka w marcu tego roku powitali na świecie córkę Antoninę. Dziewczynka jest "oczkiem w głowie" dumnego taty, który mimo obowiązków zawodowych stara się spędzać z nią jak najwięcej czasu. Niestety jednak w ostatnim czasie ma go jeszcze mniej.
Przygotowania do kolejnych odcinków "Tańca z gwiazdami" zabierają Rafałowi Zawierusze bardzo dużo czasu. Występy wymagają wielogodzinnych prób, a przecież aktor chce jak najdłużej być w programie.
Kilkumiesięczna córka uczestnika tanecznego show wymaga teraz szczególnej opieki. Aktor chce, by dorastała ona w domu pełnym miłości i wsparcia.
"Antonina wymaga opieki, ale jest też niezwykle samodzielna i też mam takie poczucie, że dajemy z Beatką bardzo dużo przestrzeni dla niej. Ona też się uczy dużo od nas. (...) Generalnie u nas nie ma telewizora, więc nie ma przebodźcowania Antoniny. Mamy takie swoje rytuały - zawsze się rano budzimy buziakiem, uśmiechamy się do siebie" - wyjawił Super Expressowi Zawierucha.
W tym momencie opieką nad córeczką zajmuje się przede wszystkim żona Zawieruchy.
"Ona nas budzi uśmiechem, więc powiem, że to wychowanie jest trudne bardziej dla Beatki, bo jednak ona więcej czasu teraz spędza, ale myślę sobie, że ile mogę, to też daję im swojego serca, czasu - miłości po prostu. To jest klucz, żeby dawać sobie miłość nawzajem" - dodał.
Aktor przy okazji rozmowy postanowił zaapelować do rodziców w pewnej ważnej sprawie. Jak widać, już teraz myśli o przyszłości swojej córki i jest świadomy tego, jakie zagrożenia przynoszą współczesne czasy.
"Chciałabym też powiedzieć takie małe przesłanie do rodziców. Żebyście wybierali to, co w internecie dobre, a nie złe. Uważajcie, bo jeżeli ktoś się chwali tym, że [...] robi naprawdę takie rzeczy, których nie uchodzi robić, bo są po prostu niesmaczne, to nie udawajcie i nie mówcie dzieciom, że to jest fajne, po prostu" - powiedział w wywiadzie.
Zobacz też:
Rafał Zawierucha gorzko wspomina dzieciństwo. Buntował się przeciwko zachowaniu rodziców
Margot Robbie ogląda "Taniec z Gwiazdami" z Zawieruchą? Zaskakujące słowa