Socha nie zamierzała już milczeć ws. Kwaśniewskiej. Wiedziała dużo wcześniej
Małgorzata Socha została ostatnio zapytana o pewne doniesienia na temat Kwaśniewskiej, które krążą w przestrzeni publicznej już od jakiegoś czasu. Aktorka i gwiazda "Przyjaciółek" wprost przyznała, że wiedziała dużo wcześniej, że coś jest na rzeczy. Niespodziewanie zwróciła się bezpośrednio do Aleksandry Kwaśniewskiej. Oto szczegóły.
Małgorzata Socha w show-biznesie obecna jest od wielu lat. Gwiazda gra nie tylko w serialach i filmach, ale świetnie odnalazła się na rynku reklamowym. Latami była twarzą mebli, promowała sklep z perfumami i firmę biżuteryjną. W kampanii dla tej ostatniej pojawiła się swego czasu także ze swoją mamą.
Wtedy zresztą pojawiły się zaskakujące porównania, które - jak się właśnie okazało - dotarły także do aktorki, ale też i jej rodzicielki.
O co dokładnie chodzi? Otóż, gdy Socha zaczęła pokazywać mamę w mediach, pojawiły się komentarze, że to niemal kopia Jolanty Kwaśniewskiej. Niektórzy twierdzili nawet, że to siostra prezydentowej.
Reporter Świata Gwiazd postanowił w końcu zapytać o te doniesienia samą Małgorzatę. Aktorka przyznała wprost, że wiedziała wcześniej, że krążą takie rewelacje w sieci.
Jak się okazuje, dotarły to także do jej mamy. Socha zdradziła właśnie, jaka była jej reakcja.
"To był najlepszy komplement dla mojej mamy! Moja mama uwielbia Panią Prezydentową i zawsze była dla niej wielką inspiracją. Rzeczywiście, może fryzura jest podobna, ale to dlatego, że moja mama gdzieś się nią inspiruje" - wyznała wprost Socha.
Potem zwróciła się bezpośrednio do Aleksandry Kwaśniewskiej:
"Było to dla niej bardzo miłe, a Pani Prezydentowa jest wyjątkową kobietą, więc ja też się cieszę. Ola – mam podobną mamę do Twojej" - ogłosiła.
Zobacz też:
Jolanta Kwaśniewska zarabiała więcej od męża. Kierowała własną firmą
W końcu prawda wyszła na jaw. Jolanta Kwaśniewska złamała ważną zasadę
Jolanta Kwaśniewska prawdę wyznała dopiero po wielu latach. Zrobiła to dla córki