Sylwia Peretti zawsze chciała zostać babcią. Jej jedyny syn niestety zginął w wypadku
Sylwia Peretti jest celebrytką znaną głównie z programu "Królowe życia". Mało kto wie, że przeszłość gwiazdy wcale nie była usłana różami. Sylwia nie miała łatwego dzieciństwa. Potem nie było lepiej. Jej pierwszy biznes okazał się nierentowny. W jego ratownaniu nie pomogła nawet Magda Gessler. W zeszłym roku o wypadku z udziałem Patryka Peretti mówiła cała Polska. Celebrytka do tej pory nie pozbierała się po stracie ukochanego dziecka. A przecież tak bardzo chciała zostać babcią.
Na długo przed pojawieniem się w "Królowych życia" Sylwia Peretti próbowała swoich sił w biznesie gastronomicznym. Razem z byłym mężem prowadziła lokal, który nie przynosił im jednak korzyści finansowych. Para o pomoc poprosiła w 2011 roku samą Magdę Gessler. Niestety nawet "Kuchenne rewolucje" nie uratowały ich biznesu.
"Pomyślałam, że fajnie będzie, jeśli poproszę panią Magdę o pomoc. No i bardzo się pomyliłam. Nie tylko w stosunku do niej, do programu, ale także do telewizji. Do tego, jak zostałam przedstawiona i co się później wydarzyło. To nie jest przecież tajemnicą, że rewolucja się nie udała (...) Zostałam przedstawiona jako naprawdę zarozumiała, wredna małpa, która pozjadała wszelkie rozumy, a tak nie jest" - wspominała swego czasu Peretti w rozmowie z Plotkiem.
Niedługo po nieudanej rewolucji Sylwia Peretti rozstała się z mężem i zaczęła zmieniać swoje życie. Z branży gastronomicznej przeniosła się do branży kosmetycznej - przez jakiś czas zajmowała się prowadzeniem salonów urody. Jednak i ten pomysł nie okazał się trafny. Dziś Peretti u boku męża Łukasza Porzuczka współprowadzi firmę.
We wrześniu 2020 roku Sylwia Peretti dołączyła do obsady "Królowych życia". Od tego momentu jej kariera nabrała rozpędu. Celebrytka zaczęła pojawiać się na ściankach, a na swoim Instagramie zgromadziła ponad 340 tysięcy obserwujących. Luksusowe życie Peretti oraz jej charakter zdecydowanie przyciągały fanów programu.
W jednym z odcinków show, kiedy Peretti zajmowała się dzieckiem znajomej, pokusiła się o ważne zwierzenie. Powiedziała wtedy jasno, że nie planuje już dzieci, ale chętnie w przyszłości zajęłaby się wnukiem. Bycie babcią było jej małym marzeniem, które jednak nigdy nie zostanie spełnione.
Patryk Peretti był jedynym synem celebrytki. Młody chłopak zginął w zeszłym roku w wypadku samochodowym w Krakowie. W nocy z 14 na 15 lipca rozpędzone auto z czterema pasażerami uderzyło w sygnalizację świetlną i lampę uliczną, po czym dachowało na schodach przy bulwarze Czerwieńskim. Wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu.
W "Królowych życia" Sylwia Peretti pokazała się z naprawdę dobrej strony. Kreowała się na dobrą i pomocną osobę, która mimo sukcesu nie zapominała, skąd się wywodzi. Celebrytka pokazywała także, że bardzo kocha bliskich, a syn Patryk był jej oczkiem w głowie. Niestety tragiczny wypadek sprawił, że chłopaka nie ma już na tym świecie. Wydaje się, że celebrytka nigdy nie pogodzi się z tym faktem.
Zobacz też:
Sylwia Peretti sprzedaje ogromną willę. Cena zwala z nóg
Smutna Sylwia Peretti przyłapana na urlopie. Wszystkie oczy zwrócone ku jednemu szczegółowi