Tomasz Wolny zatańczył z żoną na parkiecie "TzG". Nie mógł powstrzymać łez
Niedzielny odcinek "Tańca z gwiazdami" zapisał się na kartach historii. W najnowszym wydaniu, u boku Tomasza Wolnego i Darii Syty, pojawiła się żona dziennikarza - Agata. Podczas jednego z wywiadów, kobieta ujawniła prawdę na temat życia rodzinnego. Prezenter nie mógł powstrzymać emocji.
Nie milkną echa czwartego odcinka "Tańca z gwiazdami". Tym razem na parkiecie show, tuż obok uczestników, pojawili się ich najbliżsi. Tak stało się również w przypadku Tomasza Wolnego, któremu towarzyszyła ukochana żona Agata Tomaszewska-Wolna. Razem z Darią Sytą, zatańczyli tango argentyńskie, za które zdobyli 37 punktów.
"Gorąco się robi, ale Tomasz u mnie masz wielki szacun, że zatańczyłeś tango argentyńskie. A żeby poprowadzić jedną partnerkę to jest nie lada wyzwanie. A dwie to już majstersztyk" - mówił Rafał Maserak.
Choć tango obfitowało w wiele emocji, to jego ostatnia część zwróciła największą uwagę. Małżonkowie zakończyli taniec czułym pocałunkiem, który skradł serca publiczności.
Oprócz licznych sukcesów na parkiecie, Tomasz Wolny z dumą pełni również najważniejszą dla siebie rolę - ojca trójki wspaniałych dzieci - Zofii, Tymona oraz Halszki. To właśnie w domu, otoczony miłością i radością swoich pociech, odnajduje prawdziwe spełnienie. W ostatnim wywiadzie dla Pudelka jego żona, Agata, podzieliła się poruszającymi słowami na temat życia rodzinnego. Okazuje się, że dziennikarz jest niezwykle zaangażowany w wychowanie dzieci i gotowy do wszelkich poświęceń.
"W tej roli jest bezwzględnie najlepszą wersją siebie. Zaangażowany, kochający. Rzuca wszystko, chwyta piłkę. Nie ma rzeczy niemożliwych. Dzieciaki są bezwzględnie na pierwszym miejscu, rodzina jest na pierwszym miejscu. Tutaj nie rozdrabniamy się, nie rozmieniamy na dobre i to nas trzyma razem, trzyma w pionie i dzięki temu trzymamy jeszcze poziom" - wyjawiła.
Słowa małżonki wywołały w nim głębokie wzruszenie, sięgające szczerych łez. Prezenter nie kryjąc emocji, podkreślił, że chwila na parkiecie była dla niego niezwykle poruszająca. Oprócz towarzystwa Agaty, docenił także obecne na widowni pociechy.
"To było bardzo emocjonalne (...). To są łzy radości, tu nie ma żadnej dramy. Emocja to coś najcenniejszego, co mamy i staramy się to pielęgnować, wyrażać, szanować. Świat jest nieważny, to emocja jest najważniejsza" - podsumował.
Zobacz też:
Mało kto wie, kim jest żona Wolnego. Poznali się 17 lat temu w pracy
To tam Tomasz Wolny dostał pracę po zwolnieniu z TVP. Teraz wiadomo, jak do tego doszło
Tomasz Wolny ujawnił prawdę o swoim małżeństwie. Padły zaskakujące słowa