We Włoszech robi głośniejszą karierę niż w Polsce. Mimo to wciąż z sentymentem wraca do kraju
Przebicie się do międzynarodowego świata filmu i telewizji jest dla polskich aktorów nie lada wyzwaniem. Oczywiście mamy przykłady osób, które od lat robią karierę w naszym kraju i nagle pojawiają się w zagranicznych produkcjach. Mało osób, jednak wie, że jest pewna Polka, która od lat robi zawrotną karierę we Włoszech. Tam nazywana jest nawet "młodszą siostrą Moniki Bellucci". Kim jest Kasia Smutniak?
Katarzyna Anna Smutniak urodziła się w 1979 roku w Pile. Jej matka była pielęgniarką, zaś ojciec robił karierę jako generał lotnictwa polskiego. Pasję do latania Kasia odziedziczyła, więc pewnie po tacie. Aktorka w wieku zaledwie 16 lat uzyskała licencję pilota szybowcowego. Rodzice zadbali także o edukację młodej dziewczyny. Kasia biegle posługuje się trzema językami obcymi - włoskim, angielskim i rosyjskim.
Kasia Smutkniak rozpoczęła karierę w modelingu w bardzo młodym wieku. Miała zaledwie 15 lat, kiedy wyjechała do Tokio, gdzie uczyła się zawodu. W wieku 17 lat przeprowadziła się na stałe do Włoch. Tamtejsi pracodawcy szybko zaczęli nazywać ją "młodszą siostrą Moniki Bellucci". Kasia szybko zrobiła międzynarodową karierę. Chodziła po najlepszych wybiegach i swoim wyglądem promowała najbardziej prestiżowe marki modowe. W 2000 roku zadebiutowała jako aktorka we włoskim filmie "Al momento giusto".
Kasia Smutniak nie zapomina jednak, skąd pochodzi. Do tej pory z sentymentem wspomina młodzieńcze czasy. Momenty, kiedy spędzała czas z babcią, w łódzkim bloku, szczególnie zapadły w jej pamięci.
"Moja babcia mieszka w bloku, w Łodzi. Kiedy dorastałam, sporo czasu spędzałam w jej kuchni, która była wtedy całym moim światem. Pod oknem stał mały stolik, przy nim krzesło, na parapecie zawsze włączone radio, z którego płynęła muzyka. Babcia gotowała, słuchała radia, spędzałam z nią w tej kuchni długie godziny" - mówiła Kasia Smutniak w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".
Pierwszą miłością Kasi Smutniak był włoski aktor Pietro Taricone, którego poznała w 2003 roku na planie filmu "Radio West". Dla niego przeprowadziła się nawet ze stolicy mody Mediolanu do Rzymu. Rok później przyszła na świat córka zakochanych - Sophie. Niestety szczęśliwe życie polskiej modeli zostało dramatycznie przerwane. Ukochany Kasi w 2010 roku uległ nieszczęśliwemu wypadkowi spadochronowemu i niestety zmarł w szpitalu.
"Pietro był wyjątkowym facetem. Byłam szczęściarą, że przez osiem lat miałam go tylko dla siebie. Wierzę, że patrzy na nas z góry" - napisała aktorka w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Serce Kasi Smutniak ponownie zabiło mocniej rok później. Modelka związała się z producentem filmowym Domenico Proccacim, z którym ma syna Leone. Para pobrała się we wrześniu 2019 roku.
Uroczystość utrzymana była w tajemnicy. Najbliżsi znajomi oraz rodzina zaproszeni na przyjęcie byli przekonani, że jadą świętować 40. urodziny Kasi.
"Gdy otrzymali zaproszenie na przyjęcie, nie spodziewali się, że wezmą udział w uroczystości weselnej. Taką sytuację przeżyli wczoraj goście nieoczekiwanego ślubu Kasi Smutniak i Domenico Procacciego, którzy postanowili pobrać się w gronie rodziny bliskich przyjaciół" - relacjonował włoski serwis isaechia.it.
Niewątpliwie Kasia Smutniak jest jedną z najbardziej znanych Polek na całym świecie. Na Instagramie obserwuję ją prawie 530 tysięcy osób. Modelce szybko udało się wyrwać z kraju i rozpocząć międzynarodową karierę. Ważne jednak, że nadal pamięta, skąd pochodzi i chętnie odwiedza rodzinne strony.
Zobacz też:
Kasia Smutniak cierpi na nieuleczalną chorobę "Muszę to zaakceptować"
Radosne wieści od Tomasza Kota prosto z Włoch. Kto, by się spodziewał
Siostra Kulig też jest znaną aktorką. Odcięła się i zmieniła nazwisko