Wielka radość w domu Klimentów. Lenka oficjalnie ogłosiła
Jan i Lenka Klimentowie są parą doskonale znaną widzom "Tańca z gwiazdami". Charyzmatyczni tancerze przez lata kariery zgromadzili w swoich mediach społecznościowych spore grono fanów. Oboje dość chętnie pokazują kulisy swojego życia prywatnego. Tym razem postanowili podzielić się z fanami kolejną dobrą nowiną. Kto by pomyślał, że to już.
Jan i Lenka Kliemntowie od wielu lat są kojarzeni przez widzów "Tańca z gwiazdami". Nic w tym dziwnego, bo w końcu oboje spędzili na parkiecie show wiele godzin. Tancerzowi udało się sięgnąć nawet po "Kryształową kulę". Jan zwyciężył program kolejno z Natalią Szroeder, Beata Tadlą oraz Joanną Mazur.
Tej jesieni, w 15. Edycji "Tańca z gwiazdami" Jan i Lenka ponownie pojawili się na parkiecie. Swoim występem uświetnili piąty odcinek show. Na parkiecie pokazali się w ognistej rumbie, która zachwyciła widzów.
"Gdyby nie ten program nie byłoby nas, nie byłoby naszego syna..." - powiedziała po występie Lenka ze łzami w oczach.
Miłość Lenki i Janka zaczęła się, gdy producenci "Tańca z gwiazdami" poprosili Klimenta o zarekomendowanie tancerki ze swojego kraju. Wtedy od razu pomyślał o Lence. I tak z każdym dniem znajomość pary rozwijała się, aż oboje poczuli, że są dla siebie kimś więcej.
W czerwcu 2022 roku Lenka i Jan oficjalnie ogłosili w mediach, że spodziewają się narodzin pierwszego dziecka. Wiadomość ta bardzo ucieszyła fanów, ponieważ para wcześniej wspominała o tym, że o potomstwo starała się od kilku lat. 1 grudnia 2022 na świecie pojawił się mały Cristian.
Kilka dni temu cała rodzina Klimentów świętowała drugie urodziny chłopca. Z tej okazji Jan i Lenka wyprawili przycięcie dla synka. Kadrami z imprezy postanowili podzielić się w mediach społecznościowych.
"URODZINKI W STYLU MICKIEGO I MINNIE. Tak świętował dziś swoje drugie urodziny nasz Cristianek Z najlepszymi cudownymi przyjaciółmi , sąsiadami, kolegami i koleżankami. I uwierzcie mi że nie tylko dzieci byli pod wrażeniem bo to naprawdę coś pięknego kiedy mogą się zorganizować tak piękne urodziny dla swojego dziecka! Oczywiście gdzie indziej niż na sali tanecznej" - napisała na Instagramie Lenka.
To jednak nie wszystko. Tancerka pokusiła się także o pewne szczere i dość mocno wzruszające wyznanie.
"Jeszcze tylko tak od siebie dodam że naprawdę to jest coś przepięknego patrzeć na swoje dziecko biegające i szczęśliwe pomiędzy innymi dziećmi, wiedząc że jest przede wszystkim zdrowe i mam to szczęście że mogę mu zapewnić wszystko co tylko w mojej mocy ale przede wszystkim dać mu miłość i być mu najlepszą mamą jaką mogę dla niego być" - dodała.
Cóż, za wspaniałe chwile w domu Klientów.
Zobacz też:
Lenka i Jan Kliment nie ukrywają swojego szczęścia. "Zaczęło się niewinnie"
Znienacka Zakościelny wyjawił ws. "Tańca z gwiazdami". Nie jest tak, jak wszyscy sądzili
Ledwo Vanessa Aleksander wygrała "Taniec z gwiazdami", a tu takie wieści. Oficjalnie potwierdzono