Wielka radość w domu Kukulskiej. Dawno nie była tak szczęśliwa
Chociaż Natalia Kukulska od niemal 40 lat aktywnie działa na rodzimej scenie muzycznej, wcale nie zamierza osiadać na laurach. Artystka wciąż zaskakuje fanów nowymi projektami i podejmuje się kolejnych, ambitnych wyzwań zawodowych. Właśnie podzieliła się w sieci pewnym wyjątkowym wydarzeniem. Dawno nie była tak szczęśliwa...
W ciągu kilku dekad w branży Natalia Kukulska nagrała kilkanaście albumów studyjnych. Córka piosenkarki Anny Jantar i kompozytora Jarosława Kukulskiego od pewnego czasu nie stara się usilnie przypodobać masowym gustom i starać się o obecność jej twórczości w największych rozgłośniach radiowych w kraju. Woli podążać własną drogą.
Minione miesiące upłynęły jej na pracy nad najnowszym krążkiem, a ubiegłe tygodnia - nad promocją "Dobrostanu". Gwiazda co rusz dzieliła się w sieci materiałami zakulisowymi, uchylając rąbka tajemnicy procesu artystycznego. Pod koniec listopada z tej okazji zorganizowała nawet koncert i spotkanie z publicznością w jednym z warszawskich klubów, którego recepcja mocno ją poruszyła.
"Dzieje się tak bardzo dużo, ale chcę się w tym zatrzymać i powiedzieć wam, że jestem wdzięczna. Jestem wdzięczna za niesamowitą życzliwość (...). Wiem, jak to jest, kiedy nie chce się wyjść z domu i trudno się zmobilizować. Miałam poczucie bliskości, życzliwości, padło tyle słów, które mnie uskrzydliły, zawstydziły" - wyjawiła w sieci.
Artystka powoli zapomina o niesmaku, jaki wywołało w niej odwołanie przez organizatora koncertów świątecznych w różnych częściach Polski, na których miała wystąpić wraz z innymi wykonawcami. Zwłaszcza że nie może narzekać na zawodową nudę.
Niedawno pojawiła się na benefisie swojego dobrego przyjaciela, Andrzeja Piasecznego. Niedługo później nadała ważny komunikat prosto ze studia nagraniowego, a wkrótce potem oznajmiła, że właśnie odbyła się premiera inscenizacji jej drugiej w historii płyty pt. "Bajki Natalki", wydanej w 1987 roku. To ostatnie przedsięwzięcie było o tyle wyjątkowe, że wzięli w nim udział mąż i 24-letni syn piosenkarki.
"Nowe aranżacje powierzyłam moim przezdolnym chłopakom Michałowi i Jasiowi Dąbrówce! Dodatkowo Michał zmiksował wszystkie podkłady muzyczne, a Jasio dopisał dwie instrumentalne kompozycje. Jestem niezwykle dumna i szczęśliwa!" - obwieściła.
Za Kukulską doprawdy trudno nadążyć. Dopiero co pochwaliła się bowiem występem w stolicy Austrii.
"To był wielki zaszczyt móc wystąpić w Wiedniu w pięknym zabytkowym ratuszu z okazji ponownego objęcia przez Polskę prezydencji w Radzie Unii Europejskiej! Zagraliśmy koncert wraz z Atom String Quartet i Michałem Dąbrówką. Dziękujemy serdecznie Ambasadzie Rzeczpospolitej oraz Instytutowi Polskiemu w Wiedniu za zaproszenie i zorganizowanie naszego występu przed tak ważnymi, międzynarodowymi gośćmi. Niezwykle ciepłe przyjęcie dało nam wiele satysfakcji" - cieszyła się Kukulska.
A to jeszcze nie koniec. Jak wynika z post scriptum jej posta już w sobotę, 25 stycznia artystów czeka kolejny ważny występ, który cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. To właśnie tego dnia zagrają oni w kultowym klubie jazzowym Porgy & Bess.
"Mamy sold out!" - przekazała podekscytowana Natalia, ciesząc się z wyprzedania wszystkich biletów.
Zobacz też:
Dopiero co Kukulska zaśpiewała o wieloletnim mężu. Nagle wyznała: "To od tego się zaczyna"
Kukulska podzieliła się radością ze światem. Kwaśniewska i Mlynkova reagują na nowinę
Anna Jantar wiązała z nim wielkie plany. Dopiero teraz ujawnił jej sekret