Wieści ws. Igi Świątek nadeszły niespodziewanie. Ma powody do radości
Wielkie sukcesy na korcie przekładają się na coraz szybsze przeskakiwanie pozycji w różnego rodzaju rankingach. O dziwo w tym zestawieniu Iga Świątek pojawiła się dopiero po raz pierwszy, ale za to w jakim towarzystwie. Tenisistka może dopisać kolejne duże osiągnięcie do swojego portfolio.
Jak co roku tygodnik "Wprost" opublikował ranking 50 najbogatszych Polek. Ich majątek szacuje się łącznie na aż 33 mld złotych, co stanowi o ponad 5 proc. większą liczbę od tej w poprzednim zestawieniu. Nie ma jednak zaskoczenia w kwestii jego liderki - ponownie została nią bowiem Dominika Kulczyk, która "na koncie" ma 7,1 mld złotych. Co ciekawe, w 2023 było to aż 8,6 mld.
Na pozostałych miejscach na podium również nie doszło do przetasowań. Druga lokata należy do Barbary Komorowskiej (2,5 mld złotych), która ma udziały w popularnej rodzinnej firmie mleczarskiej, oraz Grażyna Kulczyk (2 mld złotych), mama wymienionej wyżej Dominiki.
Następne nazwiska na liście nie są być może powszechnie znane. Zajmują je kolejno Małgorzata Adamkiewicz (1,7 mld), współwłaścicielka firmy farmaceutycznej, Zyta Olszewska (1,5 mld), która wraz z mężem zajmuje się dystrybucją takich produktów, Elżbieta Kaczmarek (1,3 mld), Barbara Kaczmarek z rodziną (1,3 mld), Katarzyna Frank-Niemczycka (1,1 mld), Teresa Mokrysz (1 mld), która jest właścicielką firmy produkującej m.in. kawy i herbaty, oraz Wiesława Herba (948 mln).
Panie znane m.in. z intensywnej działalności w internecie uplasowały się dopiero w drugiej i trzeciej dziesiątce. Anna Lewandowska (363 mln, wzrost o 23 mln w porównaniu do ubiegłego roku) zajęła 22., a Ewa Chodakowska (222 mln, czyli o 2 mln więcej niż w 2023) - 30. pozycję.
Debiut w zestawieniu zaliczyła natomiast Iga Świątek, której majątek opiewa na kwotę 112 mln złotych. "Wprost" pisze, że w zeszłym roku brakowało jej jeszcze kilkudziesięciu milionów, żeby znaleźć się w rankingu. Ale jako że w 2024 zarobiła kolejnych 30, to trafienie do prestiżowego rankingu stało się tylko formalnością.
Lokata o numerze 50 przypadła w udziale jej koleżance po fachu. Agnieszka Radwańska (104 mln) od dłuższego czasu konsekwentnie unika wypowiadania się na temat poczynań raszynianki. Ma ku temu dobry powód.
W ostatnich tygodniach o Świątek głośno było przede wszystkim za sprawą nagłej zmiany trenera. Od razu na sile przybrały spekulacje na temat roli, jaką w całej sytuacji pełniła psycholożka sportsmenki, Daria Abramowicz. Niektórzy sądzą, że granica między profesjonalną współpracą a sferą prywatną w przypadku obu pań mocno się zatarła, a dająca wsparcie emocjonalnie i motywację kobieta zaczęła ingerować także w inne aspekty życia zawodowego 23-latki.
Nic sobie nie robiąc z zamieszania, jakie się wokół niej rozpętało, Iga opublikowała na Instagramie zdjęcie ze swoim teamem, w tym właśnie z Abramowicz. Kilka dni temu uśmiechnięta Świątek zameldowała się w Arabii Saudyjskiej, aby wziąć udział w kolejnym istotnym turnieju - kobiecych finałach Masters WTA 2024. Polka będzie bronić zeszłorocznego tytułu z meksykańskiego Cancun.
Jak dotąd dziewczyna nie zdecydowała się wprost skomentować plotek na swój temat. Jej stanowcza wypowiedź w tym temacie ukróciłaby zapewne wszelkie podejrzenia. Widać jednak, że tenisistka woli całą swoją energię skierować na przygotowania do jak najlepszego występu na korcie.
Zobacz też:
A jednak stało się. Iga Świątek musiała ponieść konsekwencje
Lewandowska i Szczęsna wybrały się razem na mecz. Nie do wiary, co zrobiły tuż przed nim
Ewa Chodakowska wyjawiła prawdę o bolesnej lekcji z ostatnich miesięcy. Została zdradzona