Reklama
Reklama

Wieści ws. Stenki to nie były tylko plotki. Nagle ogłosiła przed wszystkimi: "Nie jestem w stanie"

Danuta Stenka jest jedną z najlepszych polskich aktorek. Widzowie cenią ją za talent, klasę, elegancki styl i poczucie humoru. Chociaż gwiazda ma na swoim koncie wiele znakomitych ról i kilka nagród, sama dość gorzko ocenia swoją karierę. Przed laty musiała zresztą mierzyć się z pewnymi stereotypowymi zarzutami...

Początkowo Danuta Stenka miała zajmować się czymś zupełnie innym. W liceum w kaszubskich Kartuzach uczęszczała do klasy o profilu matematyczno-fizycznym, a po maturze zaczęła uczyć języka w innej szkole. W 1984 roku ukończyła jednak Studium Aktorskie przy Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, a jeszcze w tym roku zadebiutowała na szczecińskiej scenie.

Przełom nastąpił cztery lata później, kiedy to znalazła zatrudnienie w Poznaniu, zadebiutowała w teatrze telewizji i zagrała w serialu. W filmie, "Rozmowach o miłości", pojawiła się po raz pierwszy w 1990 roku. Rok później związała się z warszawskim Teatrem Dramatycznym.

Reklama

Udana kariera Danuty Stenki. Ona widzi to inaczej

Dzisiaj aktorka jest niekwestionowaną gwiazdą. Na swoim koncie ma blisko 100 ról ekranowych. Wśród najważniejszych tytułów należałoby wymienić "Quo vadis" Jerzego Kawalerowicza, "Chopina. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka czy zdecydowanie przełomową w jej karierze produkcję "Nigdy w życiu!" Ryszarda Zatorskiego, która stała się kasowym hitem.

Potem Stenka z powodzeniem odnajdywała się zarówno w lekkich komediach, jak i poważnych dramatach historycznych. Za rolę w jednym z nich u Andrzeja Wajdy otrzymała Orła za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą. Ostatnio mogliśmy ją oglądać w nietypowo mrocznym wydaniu - "Akademii pana Kleksa" Macieja Kawulskiego.

Nawet skrótowe przypomnienie portfolio 63-latki uzmysławia, jak bogata jest jej kariera. Ale ona sama nie potrafi do końca czerpać z niej satysfakcji...

Stenka gorzko o swojej karierze. "Nie jestem w stanie spełnić oczekiwań"

W jednym z najnowszych wywiadów Stenka przyznała, że kiedyś usłyszała pewną typową dla osób odnoszących sukcesy przestrogę.

"Ktoś mi kiedyś powiedział, że jak już zawodowo poszło mi bardzo 'w górę', to teraz istnieje niebezpieczeństwo, że woda sodowa... Ja sobie myślę: 'kurczę'. Ja takie rzeczy, jakieś pytania, tematy, które usłyszę, jak wpadają po raz pierwszy, to wrzucam do mojego 'wewnętrznego człowieka'. I mówię: 'Nie, mnie woda sodowa nie grozi'. Bo ja nie jestem w stanie spełnić oczekiwań - nie zewnętrznych, ale moich własnych" - powiedziała w rozmowie z Małgorzatą Ohme w cyklu "Lajf noł makeup".

Jak widać, pani Danuta jest wobec siebie bardzo wymagająca. Żadne dokonania czy uznanie krytyków i publiczności nie są w stanie przekonać jej, że wykonała kawał wartościowej roboty.

Stenka przeszła na emeryturę. Nie może wyzbyć się strachu

Choć jakiś czas temu Stenka stała się posiadaczką legitymacji emeryckiej, wciąż pozostaje aktywna zawodowo. Pomimo ogromnego doświadczenia wciąż jednak nie opuszczają jej obawy przed występowaniem na scenie.

"Przed każdym spektaklem czuję lęk, że zabraknie mi koncentracji i nie uda mi się dotrzeć do pokładów na przykład człowieczego bólu, którego domaga się postać. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mam już sporo narzędzi w moim warsztacie, dzięki którym mogę wystrugać nawet bardzo ciekawą rolę, ale jeśli zabraknie w niej... 'ducha' - tego czegoś, co sprawia, że postać zaczyna żyć tu i teraz - zostaję z poczuciem odstawienia fuszerki. Z poczuciem klęski. Są role, po których czuję się wydrenowana" - mówiła w rozmowie z "Fashion Magazine".

Poważne i uczciwe podejście aktorki do jej zawodu jest doprawdy godne podziwu.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Danuta Stenka dokonała zaskakującego odkrycia. Zupełnie siebie o to nie podejrzewała

Danuta Stenka gorzko o przeszłości. Długo wstydziła się swojego pochodzenia

Młodszy aktor i starszy reżyser namieszali w życiu Danuty Stenki. Jej małżeństwo dwa razy wisiało na włosku

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Danuta Stenka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy