Wyszła na jaw prawda ws. związku Szczęsnych. Było inaczej, niż wszyscy myśleli
Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko już niedługo powitają na świecie drugie dziecko. Historia ich miłości nie była jednak taka prosta. Para poznała się, gdy piosenkarka przebywała za granicą. Do spotkania doszło tylko dzięki staraniom i upartości Wojtka. Jak piłkarz sam przyznaje, musiał trochę powalczyć o ukochaną.
Pierwszym znanym mężczyzną, z którym można było zobaczyć na ściankach Marinę Łuczenko, był Wojtek "Łozo" Łozowski - wokalista bardzo popularnego w tamtym czasie zespołu Afromental (posłuchaj). Para poznała się na planie 7. edycji programu "Taniec z Gwiazdami", w którym oboje brali udział. Po rozstaniu z "Łozem" serce Mariny długo nie zostało puste. Piosenkarka zaczęła spotykać się z kolejnym kolegą po fachu - Mrozem. Para jednak dość szybko rozstała się.
Marina i Wojciech Szczęsny spotkali się tylko dzięki determinacji piłkarza, który swoją przyszłą żonę zobaczył w mediach. Kobieta od razu zachwyciła go swoim wyglądem.
"Zobaczyłem w internecie zdjęcie Mariny. Okropnie mi się spodobała, zastanawiałem się, jak zdobyć jej numer telefonu. Jakoś mi się to udało. Trochę jednak musiałem o nią powalczyć. Nie ukrywam tego" - wyznał bramkarz w wywiadzie udzielonym dla magazynu "Viva!".
W tym czasie Marina zupełnie nie myślała o kolejnym związku. Od pół roku mieszkała w Stanach, negocjowała z managerem kontrakt, a co więcej, nigdy nie obejrzała żadnego meczu piłki nożnej. Kiedy na chwilę wróciła do Polski, by spotkać się z rodziną, została zalana nieodebranymi połączeniami od Szczęsnego. Wojtek wykorzystał pretekst, by umówić się z piosenkarką. Powiedział, że jego przyjaciel potrzebuje pomocy artystów i chciał przegadać z Mariną kwestię współpracy. Ostatecznie wsparcie gwiazdy nie było potrzebne, a kolacja przemieniła się w prawdziwą randkę.
W 2015 roku Wojciech Szczęsny oświadczył się Marinie Łuczenko. Rok później para powiedziała sobie sakramentalne "tak" w greckich Atenach. Niedawno obchodzili kolejną rocznicę zawarcia związku małżeńskiego, czym Marina pochwaliła się na swoim profilu. W 2018 roku rodzina Szczęsnych powiększyła się. Na świat przyszedł ich synek - Liam. Rodzice bardzo często chwalą się jego zdjęciami na Instagramie i pokazują fanom piłkarskie umiejętności młodego Szczęsnego. W marcu 2024 roku Marina i Wojciech podzielili się kolejną szczęśliwą nowiną. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazali, że spodziewają się drugiego dziecka.
Wiadomo już, że Marina i Wojciech niedługo powitają na świecie córeczkę. Zakochani niedawno wyprawili imprezę, na której dowiedzieli się, jaką płeć będzie miała ich pociecha. Jak widać, światy piosenkarki i bramkarza połączyły się w idealny sposób. Marina i Wojciech od wielu lat tworzą zgodne małżeństwo, choć, jak przyznał sam piłkarz, chwilę zajęło mu, żeby poderwać piękną gwiazdę.
Zobacz też:
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wyprawili "drugie wesele". Na niczym nie oszczędzali
Marina Łuczenko-Szczęsna wygadała się w sprawie ciąży. Teraz już wszystko jasne
Ciężarna Łuczenko i kontuzjowany Szczęsny spakowali walizki. Musieli wyjechać
