Wyszło na jaw ws. Magdaleny Ogórek. Nie do wiary, jakie były początki jej kariery
Magdalena Ogórek od lat jest obecna w przestrzeni publicznej. Powszechnie kojarzy się ją jednak z działalnością prezentersko-dziennikarską. Mało kto wie, że początkowo kobieta próbowała swoich sił w... aktorstwie. Zagrała nawet kilka ról w popularnych serialach. Pamiętacie ją?
Do tych wspomnień Magdalena Ogórek wraca pewnie dzisiaj niechętnie. Okazuje się bowiem, że lata temu stworzyła ona kilka niewielkich ról na małym i dużym ekranie.
W 2002 r. zadebiutowała w serialu komediowym "Lokatorzy" i emitowanej od 25 telenoweli "Na dobre i na złe". Z drugim tytułem formalnie była związana aż do 2014 r. W ciągu 12 lat wystąpiła w kilkudziesięciu odcinkach jako pielęgniarka Magda. Poza tym pojawiła się w kilku epizodach "Na sygnale".
W swoim aktorskim portfolio Ogórek ma również kilka filmów pełnometrażowych. W 2003 r. w "Los Chłopacos" Gerwazego Reguły wcieliła się w reporterkę, a osiem lat później w "Pokaż kotku, co masz w środku" Sławomira Kryńskiego - w ekspedientkę na stacji benzynowej.
Po zakończeniu współpracy ze wspomnianą wyżej produkcją TVP Magdalena Ogórek zaniechała dalszych prób osiągnięcia sukcesu w branży rozrywkowej.
Zapędy aktorskie Ogórek zaskakują tym bardziej, że prezenterka od początku związana była zawodowo ze światem akademickim, a później ze sceną polityczną. Jako absolwentka studiów historycznych na Uniwersytecie Opolskim i kierunku integracja europejska na Uniwersytecie Warszawskim, a nawet nauce w holenderskim Maastricht, 45-latka - po uzyskaniu tytułu doktora - pełniła funkcję wykładowczyni.
Kilkukrotnie odbywała też praktyki i staże w rządowych instytucjach. Według relacji zdanej przez nią samą pracowała w kancelarii ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który potem popierał ją w wyborach. Po nieudanym starcie w wyścigu o jedno z najważniejszych stanowisk w kraju Ogórek rozpoczęła karierę medialną.
Z telewizją publiczną gwiazda związana była przez ponad siedem lat. W TVP prowadziła m.in. "W tyle wizji" czy "Minęła 20", a także autorski cykl "Plan dnia". Po przetasowaniach kadrowych związanych ze zmianą rządu prezenterka na pewien czas zniknęła z przestrzeni publicznej.
Niedawno jednak znowu możemy regularnie oglądać ją na małym ekranie. Od początku września znalazła bowiem zatrudnienie w nowej stacji w telewizji naziemnej, wPolsce24.
"Potwierdzam, wracam do mediów i robię to z wielką radością. Cieszę się, że będę twarzą nowego kanału, bo jego oferta jest bardzo ciekawa. Kolejną rzeczą, która mnie przekonała, to pytania widzów. Na mediach społecznościowych dostawałam setki zapytań kiedy wrócę. Choć minęło tyle miesięcy, one wciąż napływały. Ta przerwa jednak była mi potrzebna na odpoczynek i przewietrzenie głowy. Co ciekawe, tydzień temu skończyłam książkę, więc płynnie przechodzę z jednego projektu w drugi" - zdradziła w rozmowie z "Faktem".
Jak na razie współpraca ta jest niezwykle owocna. Minęły raptem niespełna trzy tygodnie, a Ogórek występuje już w trzech formatach kanału: porannym paśmie tworzy jeden z duetów prowadzących, pojawia się też w "Rozmowach politycznych" i wieczornej "Polityce na deser".
Niedawno otrzymała zielone światło na stworzenie autorskiego cyklu z własnym nazwiskiem w tytule. "Salon polityczny Magdaleny Ogórek" będzie emitowany co tydzień w niedzielę rano.
Zobacz też:
Maciej Orłoś ocenił nową pracę Ogórek i Adamczyka. Nie gryzł się w język
Zaskakujące zwrot akcji ws. Magdaleny Ogórek. Ujawniono kwoty przelewów z TVP
Gdy Magda Ogórek zobaczyła wyniki matur córki, aż się popłakała. Nagle do niej dotarło