Zaskakujące wydarzenie w centrum stolicy. Agnieszka Dygant opuściła restaurację w cudzych ubraniach
Agnieszka Dygant wie jak zwrócić uwagę internautów. Podczas spotkania z przyjaciółką w jednej z warszawskich restauracji, aktorka dokonała niespodziewanej zamiany ubrań. Wydarzenie zostało dostrzeżone przez świadków, wywołując niemałe zaskoczenie.
Agnieszka Dygant zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność za sprawą serialu TVP2 "Na dobre i na złe" (2001-2009). Jednak to rola Franciszki Maj z serialowej "Niani" prawdziwie podbiła serca fanów. Na przełomie lat aktorka wystąpiła także w takich produkcjach jak: "Prawo Agaty", "Tylko mnie kochaj" czy "Listy do M".
Prywatnie, celebrytka od 19 lat związana jest z reżyserem Patrickiem Yoką, z którym ma syna Xawerego. Mimo że para rzadko pokazuje się wspólnie, w ostatnich dniach zrobiła wyjątek. Okazją był wspólny lunch w jednym z popularniejszych warszawskich miejsc - hali Koszyki. Towarzyszyła im jedna z przyjaciółek Dygant. Po chwili wspólnego posiłku, reżyser musiał nieoczekiwanie opuścić restaurację.
Po chwilach rozmów, panie udały się do wspólnej toalety. Co ciekawe, wychodząc z niej, miały na sobie zamienione ubrania. Aktorka "Niani" zdjęła brązową lnianą koszulę i zamieniła ją na elegancką marynarkę przyjaciółki. Z kolei znajoma bez wahania zgodziła się założyć strój Dygant.
Można przypuszczać, że celebrytka spieszyła się na późniejsze spotkanie biznesowe, a strój formalny był jednym z wymagań. Trzeba przyznać, że przyjaciółki wiedzą, jak poradzić sobie w trudnych sytuacjach.
Zobacz też:
50-letnia Dygant już tego nie ukrywa. Tak sobie radzi ze starzeniem się
Agnieszka Dygant od 17 lat żyje "na kocią łapę". Jej partner to znany reżyser
Agnieszka Dygant szczerze o swojej karierze. Po latach przyznała, że najbardziej bała się jednego