Zaskakujące zachowanie Karola III. Tak zareagował na nietypowe pytanie
Król Karol III mierzył się w ostatnim czasie z poważnymi problemami zdrowotnymi. Nic dziwnego, że nie było mu do śmiechu, a publicznie prezentował raczej marsową minę. Niespodziewanie jednak, w odpowiedzi na bezpośrednią prośbę, zareagował wesoło i spontaniczne. Wideo uwieczniające zdarzenie już stało się hitem sieci.
Minione miesiące były niezwykle trudne dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Aż dwoje z jej członków, Kate Middleton i król Karol III, w przeciągu krótkiego czasu usłyszało straszne diagnozy. Najnowszy filmik, będący w istocie oświadczeniem księżnej, uspokoił zaniepokojonych fanów dworu i dał im nadzieję na poprawę stanu zdrowia kobiety. Sytuacja monarchy nie jest jednak tak oczywista.
Z jednej strony zagraniczne portale donoszą, że 75-latkowi pozostały jedynie dwa lata życia. Publiczne zapewnienia o jego polepszającym się stanie mają jedynie zamaskować smutne realia. Ostatnio zrobiło się nawet głośno o rozpoczętych zawczasu przygotowaniach do... pogrzebu władcy. Rewelacje te stoją jednak w sprzeczności z tym, jak senior rodu zachowuje się na żywo.
Dopiero co przecież uczestniczył on wraz z Camillą Parker Bowles w uroczystościach upamiętniających drugą rocznicę śmierci jego matki, królowej Elżbiety II. Nie zważając na podniosły i dość refleksyjny charakter wydarzenia, król w najlepsze żartował z żoną w loży i stroił oryginalne miny. W pewnym momencie nawet się popłakał... ale ze śmiechu. Wygląda więc na to, że w samopoczucia Karola nastąpiła wyraźna poprawa.
Nie minęło wiele czasu, a ojciec Williama i Harry'ego znów zaskoczył żywiołową reakcją. Cieszący się z powrotu do pracy monarcha, zanim wyruszy na zaplanowaną podróż do Australii, spotkał się jeszcze w Pałacu Buckingham z zawodniczkami drużyny rugby z Nowej Zelandii. Niecodzienną interakcję zarejestrował jeden z uczestników zdarzenia.
Na krótkim nagraniu, które już zdążyło obiec internet, widać, jak zaangażowany w rozmowę władca zwraca się do odwróconej tyłem do kamery sportsmenki. "My wszystkie chciałyśmy się przytulić..." - zaczęła nieśmiało Ayesha Leti-I'iga. "Przytulić? Dlaczego nie?" - odparł spontanicznie nieco zaskoczony Karol.
W odpowiedzi rozemocjonowane i radosne kobiety wręcz rzuciły się, aby uścisnąć króla, a ten tylko serdecznie się roześmiał. Po chwili osobno przytulił nawet z uśmiechem na ustach spóźnioną rugbistkę, która przeprosiła go za dodatkową fatygę.
Między grupą a władcą doszło również do zabawnej, opartej na grze słów wymianie zdań. "Nie chciałyśmy cię tak atakować [ang. tackle - zablokowanie przeciwnika w grze - przyp. aut.]" - powiedziała jedna z nich, stukając Karola w ramię. "Zostałem zaszczycony młynem [ang. scrum - rodzaj rozgrywania piłki w rugby]" - zażartował po chwili monarcha, wywołując śmiech u podekscytowanych spotkaniem zawodniczek.
Trzeba przyznać, że wyszło uroczo.
Zobacz też:
Niewiarygodne, do czego król Karol skłonił Williama. Chciał to na piśmie
Edukacja króla kosztowała majątek. Gigantyczne czesne i luksusowe warunki to dopiero początek
Wyszło na jaw ws. Harry'ego. Nie do wiary, czego domaga się od Williama