Reklama
Reklama

Uczestniczka "Hotelu Paradise" zaskoczyła spektakularną metamorfozą. Oto jej sekret

Właśnie trwa emisja 10. sezonu programu "Hotel Paradise". Jak to w przypadku takich formatów bywa, w świecie mediów nagle pojawiają się nowi celebryci, którzy na fali popularności show, chcą stać się pełnoetatowymi influencerami. Jedną z uczestniczek najnowszej edycji jest Amanda "Samanti" Gorońska. Kobieta media społecznościowe, wykorzystała między innymi do tego, by pokazać swoją niesamowitą metamorfozę. Jest czego zazdrościć.

Klaudia El Dursi już nie prowadzi "Hotelu Paradise". Zastąpiła ją znana modelka

10. sezon "Hotelu Paradise" zaskoczył widzów przede wszystkim pojawieniem się nowej prowadzącej. Tuż przed startem show okazało się, że dotychczasowa gospodyni Klaudia El Dursi ustąpiła miejsca Edycie Zając. Wszystko przez to, że celebrytka jest w ciąży i chciała w pełni poświęcić się sobie w tym wyjątkowym czasie. Na ten moment wiadomo, że Edyta zastąpi Klaudię jeszcze w kolejnej edycji.

Reklama

Oprócz tego w najnowszym sezonie "Hotelu Paradise" nastąpiły inne ważne zmiany. Uczestnicy mogą łączyć się w pary z osobami tej samej płci. Nie ma znanej widzom "Rajskiej wyroczni". Dodatkowo osoby, które odpadają z programu, mają realny wpływ na to, kogo "pociągną" za sobą i kto z ich ręki także opuści show.

Odbiór 10. sezonu "Hotelu Paradise" jest dosyć mieszany. Wiele osób narzeka na zachowanie uczestników. Oczywiście są jednak i tacy, którzy doceniają taką formę rozrywki i poziom, który prezentują bohaterowie. Jedno jest pewne - 10. edycja show znacznie odbiega od tego, co było pokazywane w jej wcześniejszych sezonach.

Uczestniczka "Hotelu Paradise" zmieniła się nie do poznania

Do "Hotelu Paradise" najczęściej zgłaszają się osoby, którym zależy na zdobyciu rozpoznawalności i fanów na Instagramie. Jedną z uczestniczek show, która co prawda długo nie zabawiła w programie, ale zyskała sporą sympatię widzów, jest Amanda "Samanti" Gorońska. Mieszkająca na co dzień w Irlandii kobieta od początku wyróżniała się nie tylko swoim sposobem bycia, ale także stolem rodem z lat 2000. Nawet uczestnicy show od razu okrzyknęli Samanti "ciotką", nawiązując do stereotypu "bogatej ciotki z Ameryki".

Obecnie Samanti na swojego Instagrama wrzuca zdjęcia, na których zupełnie nie przypomina tej osoby, którą widzowie oglądają w telewizji. Jakiś czas temu aspirująca celebrytka wyznała, że w ciągu ostatnich miesięcy schudła aż 15 kilogramów. Wszystko przez to, że całkowicie zmieniła swoją dietę.

"Każdy się mnie pyta, co ja zrobiłam, jak ja schudłam. Odpowiedź jest bardzo prosta. Dieta MŻ, czyli mniej żreć. Ja się dużo ruszam, więc to nie jest problem, zawsze chodzę na siłownię, ale to schudłam, bo przestałam jeść take away'ie (jedzenie na wynos - przyp. red.). Zaczęłam jeść więcej warzyw, owoców, pić dużo wody i się tego trzymałam. I nie jadłam świństw, czekolady, słodyczy, czipsów, wszystko odcięłam" - cytuje Samanti "Party.pl".

Rzeczywiście na instagramowych zdjęciach widać różnicę w sylwetce Samanti. Ciekawe tylko, czy uczestniczka "Hotelu Paradise" wygląda tak samo w rzeczywistości, czy jednak zaklina ją, lekko retuszując swoje fotografie.

Zobacz też:

Najpierw zastąpiła El Dursi, a teraz takie wieści. Zając już nie kryje żalu: "Miałam świadomość"

Zając uprzedza podejrzenia ws. Klaudii: "Nie mogła sobie pozwolić na wylot"

Ta decyzja sporo kosztowała ciężarną El Dursi. Teraz ona mierzy się z konsekwencjami

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hotel Paradise | Klaudia El Dursi | Edyta Zając
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy