Edyta Geppert zaszalała na zakupach w centrum Warszawy. Zdumiewające, jaki nabytek znalazł się w jej rękach
Dawno niewidziana Edyta Geppert postanowiła wybrać się na zakupy w centrum stolicy. Artystka nie tylko zaskoczyła swoją obecnością na ulicach Warszawy, ale również dokonała niemałych zakupów. To, co trafiło w jej ręce, z pewnością nie jest codziennym przedmiotem.
Edyta Geppert to niekwestionowana legenda polskiej sceny muzycznej. Szerszej publiczności dała się poznać w 1984 roku za sprawą występu na V Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Jakiś czas później wystąpiła na XXI Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie za utwór "Jaka róża, taki cień" otrzymała Nagrodę Główną im. Karola Musioła. W 1986 roku za brawurowe wykonanie utworu "Och, życie kocham cię nad życie" zdobyła Grand Prix na XXIII KFPP. To nie wszystko, bowiem w 1995 roku piosenki "Nie, nie żałuję" i "Idź swoją drogą" otrzymały pierwszą nagrodę na XXXII festiwalu w Opolu.
Mimo że wokalistka jest obecna na scenie od ponad 40 lat, nie zwalnia tempa i zachwyca publiczność swoją doskonałą formą. Obecnie, 70-latka bierze udział w trasie koncertowej "Edyta Geppert - recital" oraz "Edyta Geppert - największe przeboje".
Mimo licznych obowiązków w życiu zawodowym, artystka znajduje czas, by zrelaksować się na małych zakupach. W ostatnim czasie, Geppert widziana była na ulicy Francuskiej w Warszawie. 70-latka założyła lnianą beżową koszulę, białe luźne spodnie oraz kremowe buty. Nie zabrakło stylowych okularów przeciwsłonecznych raz kolorowej torebki. Całość stylizacji dopełniały rozpuszczone blond włosy.
Co ciekawe, wokalistka wybrała się do zaprzyjaźnionego sklepu z biżuterią. Widząc wyjątkowy naszyjnik na wystawie, nie mogła przejść obojętnie i w mgnieniu oka dokonała zakupu. Po wyjściu od jubilera, artystka skierowała się w stronę przystanku autobusowego. Nie zdecydowała się na prywatny pojazd, lecz na codzienną publiczną komunikację miejską.
Zobacz też:
Edyta Geppert szczerze o przyjaciółkach: "Broń mnie, Panie Boże, przed nimi!"
W samym środku kariery zrezygnowała ze śpiewania. Opieka nad synkiem była zbyt ważna
Edyta Geppert przed laty dała się namówić na bycie jurorem w show TVN-u. Szybko pożałowała