Mówili, że Fitkau-Perepeczko ma z nim romans. Pilnie zareagowała: "Jeśli mu coś ułatwiłam, to się cieszę"
Agnieszka Fitkau-Perepeczko jest znana m.in. z dwóch rzeczy: mówienia wprost tego, co myśli, i słabości do przystojnych mężczyzn. Kiedy ponownie zasugerowano jej romans, gwiazda nie mogła więc tego przemilczeć. "Dlaczego ludzie tak prymitywnie myślą?" - grzmi w sieci.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko przez niemal 40 lat, aż do jego śmierci w 2005 roku, była żoną Marka Perepeczki. Sporą część tego okresu spędziła jednak w Australii; poleciała tam w 1975, żeby rozwijać karierę modelki. Początkowo aktor miał do niej dołączyć, ale z czasem był coraz mniej entuzjastycznie nastawiony do tego pomysłu.
Ona z kolei zaczęła układać sobie życie ze starszym od niej o dekadę "przyjacielem" i wspólnikiem, Wojciechem Przybyłowiczem. Legendarny Janosik nawet na kilka lat z nimi zamieszkał, by ratować małżeństwo. W końcu jednak wrócił do Polski, nie mogąc patrzeć na to, jak jego ukochana przyprawia mu rogi.
Kobieta nigdy zresztą nie kryła się przed nim ze swoimi skokami w bok, na które on zazwyczaj przymykał oko.
"Wszystkie kobiety tęsknią za romansami, ale tylko niektóre się do tego przyznają. Mnie romanse dodają blasku. Gdy podobał mi się jakiś mężczyzna, mówiłam o tym Markowi" - wyjawiła "Gazecie Pomorskiej".
Nawet w ostatnim czasie 82-letnia aktorka była widywana ze znacznie młodszymi towarzyszami. Niezmiennie jednak dementowała, jakoby łączyło ją z nimi coś poważniejszego. Kiedy więc natrafiła w sieci na kolejną taką sugestię, nie mogła się powstrzymać od komentarza. Padły mocne słowa...
"Takie bzdety też znajduję na TikToku: 'Znalazły szczęście u boku młodszych'. Na zdjęciu ze mną piękny mężczyzna, model Marcin. Bardzo dobrze wychowany, uroczy, taktowny, ale to wszystko. Podobno łatwiej się robi karierę, jak się pokaże z Perepeczko. Jeżeli mu coś ułatwiłam, to się cieszę. A (...) [ktoś] widzi natychmiast romans... Czy naprawdę pokazanie się z mężczyzną młodym i atrakcyjnym oznacza od razu spółkę fizyczną do utraty tchu? Dlaczego ludzie tak prymitywnie myślą? Przecież, według mnie, romans, jeżeli już, to sprawa sekretna, to tajemne drzwi, woalka, a nie żaden czerwony dywan. (...) Ludzie, (...) opanujcie się..." - napisała na Facebooku.
Na miniaturce niedostępnego już nagrania widnieje informacja o bliżej rzekomej relacji znajomych.
"Agnieszka Fitkau-Perepeczko ma na swoim koncie związek z mężczyzną młodszym o... 41 lat! Ona i Michał Olejnik poznali się na planie 'M jak miłość'. Po jakimś czasie mężczyzna zakończył związek" - można wyczytać z filmiku.
To nie pierwszy raz, kiedy aktorka pilnie reaguje na plotki dotyczące jej życia uczuciowego. W zeszłym roku pielęgnująca wizerunek kobiety dojrzałej i wyzwolonej Perepeczko narzekała, że w wywiadach pytają ją tylko o relacje damsko-męskie, a nie jej osiągnięcia.
"Pytam tej panienki: dlaczego aż tak ją interesuje zaglądanie do moich majtek? Bo do tego się historia sprowadza... Pytam też: 'A co pani, młoda osobo, wie o mnie, mojej działalności zawodowej?'. Cisza... Pytam więc: 'A ile książek napisałam?' Cisza. Jak już wysyłacie taką panienkę do kogoś (...), to niech się przygotuje! A jeśli nie, to może wysłać ją na kurs jako salową… To będzie pożyteczne i pouczające wstępne działanie do takiego wywiadu..." - uzewnętrzniła się wówczas w sieci.
Zobacz też:
Fitkau-Perepeczko wspomina początki miłości. Nie tylko Marka wtedy poznała...
O stanie grobu Marka Perepeczki mówi się od lat. Wdowa po "Janosiku" ostro skomentowała