Reklama
Reklama

Lata temu była gwiazdą uwielbianego serialu. Nagle rzuciła wszystko i wyjechała za granicę

Agnieszka Robótka-Michalska pod koniec lat 80. była jedną z największych gwiazd polskiej telewizji. Wszystko za sprawą roli Ewy Glinickiej w serialu "W labiryncie". W pewnym momencie jednak aktorka zdecydowała się porzucić rolę i wyjechać za granicę. Choć po latach wróciła do kraju, to nigdy nie powtórzyła sukcesu z początku swojej kariery. Oto, co było powodem jej emigracji.

Agnieszka Robótka-Michalska zyskała sławę dzięki jednej ikonicznej roli

Agnieszka Robótka-Michalska urodziła się 1964 roku. Po ukończeniu studiów na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie podjęła się współpracy z kilkoma stołecznymi teatrami. Chętnie występowała także na deskach radomskiego teatru.

Przełomowym momentem w życiu Robótki-Michalskiej był angaż do roli Ewy Glinickiej w serialu "W labiryncie". Telenowela emitowana na TVP2 opowiadała losy absolwentki farmacji zmierzającej się z trudami losu po śmierci narzeczonego. Produkcja przypadła do gustu widzom i szybko stała się jedną z najpopularniejszych w tamtym czasie.

Reklama

Obok Robótki-Michalskiej w serialu zagrali między innymi: Marek KondratSławomira ŁozińskaPiotr Skarga i Karol Strasburger.

Nikt nie spodziewał się, że Agnieszka Robótka-Michalska nagle zrezygnuje z roli w hitowej produkcji

Mimo ogromnego sukcesu "W labiryncie" Agnieszka Robótka-Michalska po dwóch latach zdecydowała się odejść z obsady i wyjechać do Londynu. Decyzję tłumaczyła zmęczeniem swoją rolą.

"Byłam zmęczona i czułam przesyt. Postać Ewy mnie denerwowała. Grzeczna, niemal bez wad, do tego jeszcze chorowita i z pokorą znosząca wszystkie możliwe przeszkody. Na dłuższą metę było to dla mnie nie do wytrzymania" - mówiła artystka.

Nieco więcej o powodach odejścia z produkcji Robótka-Michalska wyjawiła w rozmowie z "Dzień dobry TVN".

"Po pierwsze: bo tak mi się ułożyło życie. Miałam okazję wyjechać za granicę i skorzystałam z tego. A po drugie, moja postać się nie rozwijała, musiała być nieszczęśliwa. Tak jak mi to mówili scenarzyści: widzowie kochają, że Ewa jest nieszczęśliwa. Więc ja wiedziałam, że i w 70., i w 80. odcinku moja postać będzie miała znowu pod górkę. I trochę mnie to znudziło".

Nic dziwnego, że Agnieszka zdecydowała się na wyjazd za granicę, ponieważ do podróży ciągnęło ją już od dawna. Kobieta kilka lat ze swojego dzieciństwa spędziła z rodzicami w Brazylii, gdzie nauczyła się mówić biegle po portugalsku i francusku. Już jako nastolatka była zafascynowana odkrywaniem świata.

Dodatkowo Robótka-Michalska twierdziła, że serial mocno ją zaszufladkował. Jako młoda i rozwijająca się aktorka cały czas była postrzegana przez pryzmat swojej bohaterki.

Aktorkę zastąpiła Beata Rakowska, która grała w produkcji aż do jego zakończenia.

Agnieszka Robótka-Michalska rzuciła wszystko i wyjechała za granicę. Po powrocie do kraju nie udało jej się przebić w branży

Agnieszka Robótka-Michalska po porzuceniu pracy wyemigrowała i założyła rodzinę. Ma dwóch dorosłych już synów - Antoniego i Jana. Do Polski wróciła po 12 latach. Można było ją zobaczyć w kilku epizodycznych rolach, jednak kobieta nie zrobiła żadnej spektakularnej kariery w branży.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ewa Bem znienacka przekazała niepokojące informacje. "Przepraszam, nie chciałam zawieść"

Mąż Zawadzkiej zmarł 17 lat temu. "Nie jestem samotna"

Barszczewska wypiera się romansu z Wilhelmim, ale potwierdza, że go kochała

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Robótka-Michalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy