Reklama
Reklama

Polska gwiazda spędziła miesiąc sama w dżungli. Oto co stało się później

Malwina Wędzikowska od lat spełnia się jako stylistka, a obecnie jest także prowadzącą jednego z programów. Nie ukrywa, że prywatnie na przestrzeni ostatnich lat przeszła sporą przemianę. Jakiś czas temu wybrała się do dżungli, aby pobyć tylko sama ze sobą. Dziś bardzo chwali sobie, że mogła w ten sposób odpocząć, choć w trakcie doszła do smutnej refleksji.

Malwina Wędzikowska spędziła miesiąc w dżungli

Malwina Wędzikowska przez długi czas pracowała jako kostiumografka i stylistka w wielu czołowych programach w Polsce, takich jak "The Voice of Poland" czy "Taniec z gwiazdami". Z tego powodu mogła też liczyć na zaproszenia na imprezy i eventy branżowe. Zdarzało jej się też udzielać wywiadów, choć o jej życiu prywatnym wcale nie wiadomo aż tak wiele.

Obecnie jej nazwisko znów przejawia się w mediach w związku z jednym z programów, który prowadzi.

Jak się okazuje, na przestrzeni lat przeszła ona sporą przemianę życiową, o której opowiedziała w wywiadzie dla "Newserii Lifestyle". Wyznała m.in., że uszczupliła swoje grono znajomych i ma ograniczone zaufanie do wielu osób. Nie bez wpływu na to pozostał jej wyjazd do dżungli, gdzie była zupełnie sama i mogła się skupić na swoich myślach.

Reklama

"Miesiąc siedziałam w dżungli, w dziczy ze sobą, z własnymi myślami, z książkami, otoczona fantastyczną fauną i florą, i po prostu miałam możliwość zrewidowania swojego życia. I mam taką smutną refleksję, że po prostu szkoda czasu na pierdoły, a ja w sumie trochę przehulałam swoje dotychczasowe życie właśnie na udowadnianie czegoś ludziom, na próbowanie załagodzenia jakichś konfliktów. To nie ma sensu, ja już stałam się tak skondensowana, że w tej chwili szybko wybieram. Wiek plus te doświadczenia dają mi niesamowity komfort życia. Teraz jest mi dobrze" - wyznała.

Musi częściej odpoczywać

Jako że obecnie Malwina Wędzikowska promuje program, ma dość intensywny czas, a to - jak przyznała - odbywa się kosztem jej snu. Zamierza jednak odbić sobie to w najbliższym czasie. W podróży będzie jej towarzyszył ukochany.

"Siedząc w dżungli, miałam taką refleksję, że ja po prostu muszę częściej sobie wyjeżdżać i odpoczywać, bo trochę nie doceniam wysiłku, który wykonuję. Jestem tak zaangażowana w to emocjonalnie, że mój facet tylko mi podkłada kanapki pod nos, bo czasami się zdarza, że o 16.00 nie pamiętałam, że trzeba śniadanie zjeść. Teraz jest jazda bez trzymanki. Lecę do Paryża na Fashion Week troszeczkę sobie odbić, popatrzeć na trendy, na kondycję mody. I liczę też na to, że będę mogła sobie wyskoczyć na dwa-trzy dni do Włoch albo do Grecji, żeby po prostu trochę też pożyć dla siebie i dla swojego partnera" - powiedziała Newserii Lifestyle.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Malwina Wędzikowska ma za sobą trudne chwile. Dopiero teraz o tym może mówić

Anna Wendzikowska i Malwina Wędzikowska są spokrewnione? Oto prawda

Malwina Wędzikowska podsumowała Julię Wieniawę. Szok, co wyprawiała w "Tańcu z gwiazdami"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Malwina Wędzikowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy