Reklama
Reklama

Znowu porównano ją do Rozenek. Doda nie gryzła się w język

Show-biznes rządzi się swoimi prawami. Pomimo kilkunastu lat po rozwodzie z Radosławem Majdanem, Doda wciąż jest o niego pytana, podobnie zresztą jak jego obecna żona, Małgorzata Rozenek-Majdan. Emocje podsyca fakt, że panie nie pałają do siebie sympatią. Kiedy nadarza się okazja, by wbić sobie szpilę, bez wahania to robią. I tak właśnie stało się tym razem. Rabczewska nie zamierzała milczeć.

Doda i Małgorzata Rozenek-Majdan. Na zawsze razem

Jedyne, co je łączy, to mężczyzna: były piłkarz Radosław Majdan. Doda wyszła za niego w marcu 2005 r.; niespełna trzy lata później byli już po rozwodzie. W tym aspekcie Małgorzata Rozenek-Majdan przegoniła wokalistkę - z "Radziem" jest już bowiem ponad dekadę, w tym niespełna osiem lat po ślubie. I nic nie wskazuje na to, żeby fakt ten miał ulec w najbliższej przyszłości zmianie.

Reklama

Mimo tego, że jej związek z gwiazdorem futbolu już od dawna należy do historii, Rabczewska wciąż jest pytana o Majdana bądź jego aktualną partnerkę. Gwoli sprawiedliwości - sama też chętnie i nie zawsze o to proszona komentuje jej poczynania. Ostatnio szerokim echem odbił się komentarz piosenkarki na temat wypowiedzi "Perfekcyjnej pani domu" dla Pomponika.

Ostre spięcia na linii Rozenek-Rabczewska. Doda atakuje

"Mój mąż miał tyle żon i tyle dziewczyn, że na początku może to budziło jakieś emocje, bo jak ktoś pytał mnie o Dorotę, to potem pytali mnie o Sylwię, potem o jakieś inne dziewczyny. Trochę zdałam sobie sprawę z tego, że mój mąż jest facetem, który żył przede mną pełną piersią i ja z tego też teraz korzystam, bo facet, który się wyszalał, wyszumiał i spróbował w życiu wszystkiego, wie, co jest w życiu ważne i już nie musi tego poszukiwać" - powiedziała naszemu reporterowi Rozenek-Majdan.

Doda nie mogła się powstrzymać od reakcji. Oskarżyła swoją medialną nemezis o brak empatii i w gruncie rzeczy czerpanie radości z tego, że jej mąż zranił wcześniej wiele kobiet. "Ja już przeszłam tyle tych terapii, wiem, ile moje koleżanki nacierpiały się przez zdrady. Wiem, jak straszne jest z poczucia osoby zdradzanej permanentnie, jaki to jest ból. (...) Nie mam zielonego pojęcia, co kieruje ludźmi, żeby wypowiadać takie słowa. Wydaje mi się, że tylko dwie pobudki: albo ktoś jest po prostu taki sam i nie jest w stanie włożyć się w buty osoby bardziej empatycznej, (...) albo jest tak głupi, że myśli, że ta osoba się dla niego zmieni" - oceniła ostro Rabczewska.

Znowu porównano ją do Rozenek. Doda nie gryzła się w język

Oliwy do ognia dolewa fakt, że fani wciąż je ze sobą porównują. Nawet pod niedawną relacją Rozenek-Majdan z głośnych urodzin miliardera Pawła Marchewki dało się znaleźć przykre komentarze w rodzaju: "Przykre to jest, jak ty bardzo chcesz się upodobnić do Dody" czy "Radzio zadowolony, że ma kopię Dodzi". Celebrytka na żaden z nich nie odpowiedziała, co innego wspomniana gwiazda popu...

Ta ostatnio zaprezentowała się niedawno fanom w zupełnie nowej odsłonie: jasnoniebieskich, wręcz nieludzko wyglądających soczewkach i ciemnych, długich włosach. "Jeszcze takiej mnie nie było. (...) A to wszystko dla dwóch szalonych istot, które zrobiły ze mną superpodcast. Efekty już niebawem" - zajawiła nowy projekt Rabczewska. Jak zawsze pod jej postem zaroiło się od komentarzy, choć nie wszystkie spodobały się ich adresatce...

"Teraz wyglądasz jak siostra Rozenek" - pojawiły się głosy. W odpowiedzi Doda nie gryzła się w język. "Czyli dzięki jej nowej buzi mój były mąż jest moim szwagrem?" - odparła dość żartobliwie, choć nie obyło się bez uszczypliwości. "Nowa buzia" to bowiem oczywiste odniesienie do zabiegów poprawiających urodę, z których chętnie korzysta prezenterka.

To nie pierwszy raz. Rozenek ciągle słyszy te oskarżenia

Specjaliści w dziedzinie medycyny estetycznej oraz internauci od dawna zwracają uwagę na widoczną zmianę w wyglądzie celebrytki. Wyliczają poprawiane elementy twarzy i nie tylko, typują, jakie konkretnie zabiegi mogły dać taki właśnie efekt i nie mogą dojść do porozumienia: czy takie ingerowanie w swoją aparycję i powstrzymywanie upływu czasu jest koniec końców dobre czy złe. Ile osób, tyle opinii.

W odpowiedzi na te dyskusje Rozenek-Majdan tylko udostępniła długą wiadomość pochwalną od jednej z fanek. Widać jednak, że temat ten wzbudza u niej spore emocje. Na niedawnym branżowym wydarzeniu kobieta odniosła się do spekulacji dotyczących jej powierzchowności jeszcze zanim reporter zadał jej jakiekolwiek pytanie. "Czy zmieniłam coś w twarzy? Tak, zmieniłam wszystko" - wypaliła ironicznie. Z innej wypowiedzi wynikało jednak, że sama zainteresowana nie analizuje tej kwestii tak dogłębnie jak postronni obserwatorzy i po prostu realizuje cele, które sobie założyła - zupełnie jak w życiu prywatnym.

Jak sądzicie, Rozenek-Majdan odpowie Dodzie?

Zobacz też:

Nie zostawiła na Rozenek-Majdan i Woźniak-Starak suchej nitki. Chodzi o imprezę miliardera

Fan zadał jej pytanie, a ona nie zamierzała milczeć. Małgorzata Rozenek-Majdan nie gryzła się w język

Wielkie poruszenie w domu Majdanów. Małgosia wszystko relacjonowała na żywo

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Małgorzata Rozenek | Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy